Przy używaniu samochodów osobowych, jak i ciężarowych bardzo ważne jest czyszczenie reflektorów samochodowych. Odpowiednie wyczyszczenie pomaga zapobiec wypadkom oraz zwiększyć bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.
Niestety ludzie często zapominają o tak podstawowych czynnościach jak umycie reflektorów albo traktują to pobieżnie i nie przykładają do tej czynności większej uwagi. Matowe, często nieprzezroczyste reflektory spotyka się nawet w kilkuletnich autach.
Jest to spowodowane faktem, że od dłuższego czasu, między innymi ze względów bezpieczeństwa, nie produkuje się ich ze szkła, ale wykorzystywane jest tworzywo sztuczne. Dzięki zastosowaniu takiej technologii są one zdecydowanie lżejsze i można im nadawać bardziej rezolutne i wymyślne kształty. Zapobiega to także tłuczeniu się ich i przedłuża ich żywotność. Sposób ten nie jest jednak pozbawiony minusów, ponieważ w zamian za pozytywne aspekty stosowanie tworzywa sztucznego dostajemy także pakiet aspektów niekorzystnych.
Często ich powierzchnia okazuje się zdecydowanie bardziej wrażliwa na zarysowania i szkodzą im agresywne substancje chemiczne, wysoka temperatura oraz promieniowanie UV. Wszystkie te czynniki powodują, że nie jest to tak doskonałe jakby się mogło wydawać. W zamian za pozornie większe bezpieczeństwo otrzymujemy szereg stron minusowych, którym nie jesteśmy w stanie w żaden możliwy sposób zapobiec. Może to być dość irytujące, zwłaszcza jeżeli wydaliśmy na samochód duże pieniądze, a komfort użytkowania obniżają nam tak podstawowe elementy jak reflektory.
Jeżeli zniszczona jest tylko zewnętrzna warstwa tworzywa to jesteśmy jeszcze w stanie usunąć występujące rysy i przebarwienia. Od jakiegoś czasu dostępne są na rynku specjalistyczne preparaty przeznaczone do polerowania plastików. Występują nawet całe zestawy potrzebnych do tego akcesoriów. Czasem niestety występuje sytuacja, że plastik jest matowy i przebarwiony również od strony wewnętrznej. Może się tak zdarzyć jeżeli do reflektorów używano niemarkowe żarówki nieposiadające filtra UV lub słabej jakości ksenony. Jak widać nie warto oszczędzać także na podzespołach, gdyż kilka złotych więcej może zapobiec przykrym sytuacjom w przyszłości.
Zdarza się, że nawet jeśli bardzo się staramy doprowadzić tworzywo do idealnego stanu to jakość emitowanego światła wcale się nie poprawi, ponieważ odbłyśnik może być pokryty nalotem, kurzem lub być zwyczajnie zaśniedziały. Takie próby wyczyszczenia mogą często prowadzić do zniszczenia elementu. A tego przecież chcemy za wszelką cenę uniknąć. Koszt naprawdę profesjonalnego czyszczenia reflektorów zaczyna się od kwoty 100 do nawet kilkuset złotych. Wszystko zależy od firmy, której zlecimy zajęcie się naszym autem. Jeżeli chcemy zaoszczędzić możemy tę czynność wykonać samodzielnie, jednak żeby się za to zabrać musimy skompletować odpowiednie preparaty, które pomogą nam w tym zadaniu.
Potrzebujemy ściereczki z mikrofibry, płyn do mycia szyb, papier ścierny wodny, przy czym musimy pamiętać, że jego gradacja jest uzależniona od stopnia zmatowienia lamp, środek do czyszczenia i polerowania plastików, a także niezbędny będzie środek zabezpieczający reflektory przed UV. Niekoniecznie, ale także dobrze byłoby również posiadać taśmę do zabezpieczenia karoserii. Nie jest to jednak element niezbędny, może jednak pomóc przy profesjonalnym czyszczeniu. Dzięki taśmie ochronimy karoserię i możemy być pewni, że wszystko będzie wykonane bardziej estetycznie.
Na początku musimy bardzo dokładnie umyć nasze reflektory używając środka do czyszczenia aut oraz specjalnej ściereczki z mikrofibry. Kolejnym punktem czyszczenia jest ocena stanu naszych lamp. Może się bowiem okazać, że wcale nie będziemy potrzebować papieru ściernego jeśli rysy nie będą aż tak głębokie. Jeśli jednak uznamy, że są i powodują małą przejrzystość reflektorów to warto go użyć. Przy początkowych czyszczeniach warto użyć papieru o mniejszej gradacji, a z czasem jak nabierzemy doświadczenia będziemy mogli używać już tych o większym poziomie gradacji.