System radiowy jest wciąż nowością na rynku zabezpieczeń samochodów przed kradzieżą. Dziś przyjrzymy się bliżej jakie są jego wady i zalety – wyjaśnimy na jakiej zasadzie działa oraz jakie korzyści niesie jego instalacja w aucie. Zapraszamy do lektury!
System radiowy – jak działa?
System lokalizacji radiowej jest dostępny na rynku od stosunkowo dawna, jednak jego działanie nadal dla wielu owiane jest tajemnicą. Dziś uchylimy nieco jej rąbka i powiemy sobie dokładnie jak działa system lokalizacji radiowej.
Zasada działania jest całkiem prosta – w zabezpieczanym aucie instaluje się nadajnik radiowy, który zostaje uruchomiony, gdy samochód zostanie skradziony. Gdzie dokładnie znajduje się nadajnik?
Tego nie wie nikt oprócz instalatora – zwiększa to pewność, że żadna osoba postronna nie wyciągnie go z auta i nie spróbuje dokonać kradzieży.
Po zgłoszeniu kradzieży do firmy obsługującej nadajnik, moduł włącza się wysyłając sygnał radiowy, po którym ekipa poszukiwawcza jest w stanie zlokalizować pojazd. Trzeba przyznać, że to całkiem proste, a przy tym sprytne!
System lokalizacji radiowej vs. GPS
No tak, jednak przez lata to GPS odgrywał rolę bohatera w kwestii odzyskiwania aut. Co więc się zmieniło? GPS został zjedzony przez… postęp. Złodzieje zorientowali się, że sygnał satelitarny można zagłuszyć i skonstruowali tzw. Zagłuszarki. Takie urządzenie włożone do auta z odbiornikiem GPS sprawia, że jest ono nie do namierzenia.
Natomiast problem ten kompletnie nie dotyczy sygnału radiowego. Aby zagłuszyć fale radiowe, trzeba znać częstotliwość, na której nadają, a ta nie jest jawna. Na dodatek, można je odbierać nie tylko na zewnątrz, ale też w parkingach podziemnych, garażach czy kontenerach, co sprawia, ze auta praktycznie nie da się ukryć.
Jak wygląda odzyskanie pojazdu z modułem radiowym?
Aby lepiej to zobrazować posłużymy się przykładem Pana Kowalskiego, który zabezpieczył swoje nowe auto modułem radiowym. Jak co dzień rano wstał, przetarł oczy i poszedł zrobić sobie kawę. Z okna kuchni jak zwykle chciał popatrzeć na swój nowy nabytek i doznał szoku – auta nie było na miejscu. Kawa już nie była potrzebna – natychmiast rozbudzony Pan Kowalski podszedł do okna i zaczął gorączkowo myśleć: „może zaparkowałem gdzie indziej”, „może pożyczyłem komuś auto i zapomniałem”, „może je odholowali”…
Jednak żaden ze scenariuszy nie wydawał się prawdopodobny – auto na pewno stało przed blokiem, na legalnym miejscu parkingowym. Pozostawało tylko jedno wyjaśnienie – kradzież. Pierwsza myśl – policja – trzeba ich jak najszybciej zawiadomić. Już podczas rozmowy telefonicznej Pan Kowalski został spytany o dodatkowe zabezpieczenie pojazdu. Dopiero wtedy w pełni sobie uświadomił, że faktycznie jakiś czas temu je zainstalował. Następny w kolejce był więc telefon do firmy obsługującej moduł radiowy. Tam zapewniono go, że dołożą wszelkich starań do odzyskania i będą informować na bieżąco o sytuacji.
I tak, 24 godziny później auto zostało zwrócone właścicielowi. Współpraca policji z ekipą
poszukiwawczą przynosi szybkie efekty, które Pan Kowalski mógł już następnego dnia oglądać na parkingu przed oknem w kuchni.
Czy lokalizacja radiowa jest skuteczna?
Lokalizacja radiowa ma 98% skuteczności w odzyskiwaniu pojazdu. Na samo odzyskanie przekłada się jednak wiele czynników. Najważniejszym z nich jest czas reakcji – im szybciej powiadomi się policję oraz ekipę poszukiwawczą, tym szybciej auto zostanie odnalezione. Do tego w grę wchodzą również aspekty takie jak odległość na jaką zdążył oddalić się samochód, próby zgubienia ogona przez złodziei i wiele innych. Jednak teraz można uznać, że system lokalizacji radiowej jest najskuteczniejszą ochroną auta.